Philipines

Filipiny to bardzo ciekawe państwo bardzo inne od innych państw Azji Płd Wsch. Państwa azjatyckie to cywilizacje i kultury buddyjskie, hinduistyczne, muzułmańskie podczas gdy Filipiny to jedno jedyne państwo azjatyckie całkowicie chrześcijańskie (z niewielką mniejszością muzułmańską na południowej wyspie Mindanao). Ponad 95% mieszkańców to katolicy a więc jest to drugi co do wielkości katolicki kraj na świecie (po Brazylii). Filipiny to dawna kolonia hiszpańska stąd tak silny katolicyzm, znajomość hiszpańskiego oraz wpływy kuchni śródziemnomorskiej. Podróżując po egzotycznych krajach azjatyckich jesteśmy przyzwyczajeni do odwiedzania „świątyń” buddyjskich, hinduistycznych, aszramów, meczetów itd.. a tu na Filipinach odwiedzamy katedry, kościoły parafialne, pałace biskupie, … Odległy kraj a znajome klimaty.
Filipiny to podobnie jak Indonezja wielki archipelag wysp i wysepek leżących na styku Morza Południowo-Chińskiego i Pacyfiku. De facto – geograficznie jest to jeden i ten sam archipelag podzielony politycznie pomiędzy Indonezję, Malezję i Filipiny. Filipiny zajmują 7107 wysp z czego 880 jest zamieszkałych. Tylko dwie wyspy są duże (  Luzon i Mindanao ) kilkanaście średnich ( Palawan, Bohol, Cebu, Samar… ) a cała reszta to istna drobnica. Filipiny to bardzo ludny kraj liczący ponad 113mln mieszkańców ( z czego ponad 10mln zwyczajowo pracuje za granicą). To niczym Indie kraj wielkich kontrastów gdzie bogactwo przemieszane jest z wielką nędzą. Miasto Makati leżące w metropolii Manila przypomina rozmachem, bogactwem i czystością Singapur zaś wiele dzielnic Manili to slumsy niczym w Bombaju. Południowa prowincja na wyspie Luzon Tagaytay przypomina … Szwajcarię. Największą, główną wyspą zamieszkałą przez ponad 45mln ludności jest wyspa Luzon gdzie znajduje się stolica Filipin, istne mega-miasto Metro Manila liczące 25mln mieszkańców. Największą atrakcją turystyczną Filipin są wyspy Bohol, Palawan, Borakay z pięknymi plażami i licznymi ciekawostkami. Paradoksalnie za największą atrakcję turystyczną Filipin uchodziła wyspa Cebu. My jednak jej nie polecamy – a jeśli już to tylko na krótką wizytę „śladami Magellana”. Cebu jest dosłownie zajechane przez tłumy turystów z Chin, Korei, Taiwanu, Rosji plaże są malutkie i nic nie warte w porównaniu z olśniewającymi plażami na innych wyspach ! Cebu oprócz tego, że jest zadeptane przez masowa turystykę to dodatkowo jest to najgęściej zaludniona wyspa całego państwa. W mieście Cebu są zawsze gigantyczne korki a drożyzna dopełnia miary..
Klimat / kiedy jechać ? 
Filipiny rozciągają się z płn na południe na prawie 2tys km i 900 km ze wschodu na zachód jest więc rzeczą naturalną, że występują zróżnicowania klimatyczne. Na dodatek na Filipinach istnieje czynnik tajfunów wpływający na klimat – o czym poniżej. Na Filipinach przez cały rok są temperatury rzędu 28-32’C ( w górach i na wyżynach chłodniej ) – rozróżniamy tylko cztery strefy o różnicach klimatycznych: 1’ Zachodnie wybrzeże wyspy Luzon i wysp Visayas – tutaj mamy dwie wyraźne pory klimatyczne : sucha od listopada do maja i mokra (bardzo) od czerwca do października. 2’ Wschód wyspy Mindanao i wschodnie wybrzeża wysp Visayas – tutaj nie ma pór klimatycznych. Opady są przez cały rok. 3’ Centrum Luzon i Mindanao oraz północna część Palawan – nie ma wyraźnie określonych pór roku. Najmniej opadów jest w okresie listopad – kwiecień. 4’ Wschód wyspy Luzon, centralny region Visayas, południe Mindanao – opady deszczu występują przez cały rok. To obok Amazonii, Borneo najbardziej deszczowe rejony na świecie. W okresie od czerwca do listopada Filipiny narażone są na występowanie tajfunów które nadciągają zawsze wzdłuż 20’ równoleżnika od strony Pacyfiku i przynoszą ze sobą ogromne ilości opadów i oczywiście silne wiatry. Średnio statystycznie ok 20 tajfunów nawiedza rocznie Filipiny. Nie wszystkie są tak silne i niszczycielskie, że powodują „breaking news” w światowych stacjach telewizyjnych niemniej występują w związku z tym okresowe utrudnienia w komunikacji lotniczej i promowej.
Co warto zobaczyć? 
Manila fascynuje kontrastami I rozmachem i warto poświęcić ze 3-4 dni na jej zwiedzenie. Rekomendujemy na odwiedzenie na Filipinach wyspy Bohol ( z ewentualnym wypadem na Cebu ) ze słynnymi czekoladowymi wzgórzami, wejście na wulkan Taal i pobyt nad pięknym jeziorem wulkanicznym Taal, zwiedzenie miast Mexico Papanga, Davao i Vigan oraz wypoczynek na rajskich plażach na wyspach Bohol lub Boracay lub Palawan ( lub na wszystkich trzech !). Miłośnicy życia nocnego mają na Filipinach odpowiednik tajskiej Pattaya – miasto Angeles City na Luzonie(Angeles City ma nawet własne międzynarodowe lotnisko Clark), gdzie istnieją dosłownie setki night clubów i barów. Alkohol na Filipinach jest bodajże najtańszy na świecie.

 

info@baliincentive.com incentive travel